Fałszywe programy antywirusowe – jak nie paść ofiarą „ochrony”, która kradnie Twoje dane

0
18
5/5 - (1 vote)

W czasach, gdy świadomość cyberzagrożeń rośnie, a użytkownicy coraz chętniej sięgają po oprogramowanie zabezpieczające, cyberprzestępcy obrali nową strategię: podszywanie się pod… antywirusy. Fałszywe programy ochronne wyglądają profesjonalnie, obiecują pełną ochronę i często są darmowe. Problem w tym, że nie chronią – one same są zagrożeniem.

Czym są fałszywe antywirusy?

Fałszywe oprogramowanie antywirusowe (ang. rogue software lub scareware) to aplikacje, które udają legalne programy ochronne. Ich celem jest wzbudzenie niepokoju użytkownika – najczęściej pokazując fałszywe komunikaty o rzekomych wirusach – i nakłonienie go do zakupu „pełnej wersji” lub podania danych osobowych i płatniczych. W rzeczywistości taka aplikacja może:

  • instalować złośliwe oprogramowanie (spyware, trojany, ransomware),
  • wykradać loginy, hasła i dane kart kredytowych,
  • blokować dostęp do systemu i żądać „okupu”,
  • wykorzystywać zasoby komputera (np. do kopania kryptowalut).

Jak działają oszuści?

Scenariusz często wygląda podobnie: użytkownik trafia na podejrzaną stronę (np. z darmowymi filmami czy crackami) i widzi komunikat w stylu „Wykryto 37 wirusów! Twój komputer jest zagrożony!”. Kliknięcie „Napraw teraz” kończy się pobraniem fałszywego antywirusa. Interfejs wygląda wiarygodnie, ale program nie leczy – on infekuje.

Jak rozpoznać fałszywy antywirus?

Oto kilka sygnałów ostrzegawczych:

  • Zbyt alarmujące komunikaty – np. „System krytycznie zagrożony!” już po 3 sekundach od instalacji.
  • Brak źródła producenta – program nie pochodzi z oficjalnej strony ani zaufanego sklepu (Microsoft Store, App Store).
  • Wymuszanie płatności – dostęp do „pełnej ochrony” tylko po natychmiastowym zakupie.
  • Brak możliwości odinstalowania – program blokuje systemowe opcje usunięcia.
  • Podejrzane adresy stron – domeny z dziwną nazwą, literówkami lub bez certyfikatu SSL.

Jak się chronić?

1. Korzystaj z renomowanego oprogramowania

Zawsze pobieraj antywirus ze strony producenta lub oficjalnych źródeł np. ze strony antywirus.com. Unikaj instalowania programów znalezionych przypadkiem w reklamach lub forach.

2. Sprawdź recenzje i opinie

Przed instalacją nowego narzędzia warto poszukać informacji w sieci – jeśli coś jest podejrzane, z pewnością już ktoś to zauważył.

3. Zainstaluj prawdziwy antywirus

Paradoksalnie, to prawdziwe oprogramowanie ochronne – jak Bitdefender, Norton, Kaspersky czy ESET – potrafi wykryć i zablokować fałszywe antywirusy.

4. Uważaj na wyskakujące okna i podejrzane komunikaty

Nigdy nie klikaj w alarmujące banery typu „Twój komputer jest zainfekowany!” – zwłaszcza jeśli pojawiają się w przeglądarce, a nie w systemie.

Podsumowanie

Fałszywe antywirusy to perfidna forma oszustwa – żerują na ludzkim strachu i zaufaniu do technologii. Aby ich uniknąć, warto zachować czujność, korzystać z wiarygodnych źródeł i zainstalować sprawdzone oprogramowanie ochronne. Prawdziwa ochrona nie tylko broni, ale też nie atakuje.